Pierogi z jagodami

 

Sezon jagodowy - rozpoczęty !!! A skoro jagody to nie może zabraknąć przepisu na pierogi z jagodami. Taki prosty przepis a tak pyszny rezultat :) Polecam

Składniki (na ok. 50 szt):

• 0,5 kg mąki pszennej
• 1 jajko
• 0,5 łyżeczki soli
• 1 łyżka masła w temperaturze pokojowej
• przegotowana ciepła woda (ok. 1,5 szklanki)

 

• 0,5 kg jagód
• 3 łyżki cukru

Mąkę przesiewamy, dodajemy sól, jajko i masło. Stopniowo wlewamy przegotowaną, ciepłą wodę (tyle ile wchłonie), wyrabiając. Zagniatamy ciasto. Masa powinna być jędrna i zwarta, a zarazem miękka. 

Jagody mieszamy z cukrem.

Ciasto rozwałkowujemy cienko i wycinamy krążki np. szklanką lub foremką :). 

Każdy krążek faszerujemy łyżką jagód. Trzeba uważać przy sklejaniu pierogów, aby nie wybrudzić brzegów ciasta , bo po prostu nam się nie skleją. 

Gotowe pierogi wrzucamy na gotującą się wodę. Pierogi z jagodami nie mogą się gotować zbyt mocno. Po wypłynięciu gotujemy około 3 do 5 minut (w zależności od grubości ciasta).

Podajemy z kwaśną śmietanką i cukrem lub z czym kto woli.

Smacznego :)

Tarta rabarbarowa

Rabarbar - kojarzycie to warzywo? Tak, tak to jest warzywo, ale jakież smaczne na słodko :)

W wspomnieniach z dzieciństwa jadany świeży zamoczony po prostu w cukrze.

Na moim blogu nie mogło zabraknąć tak cudownego a zarazem prostego przepisu na pyszną tartę rabarbarową. Lekko kwaśna konfitura rabarbarowa w połączeniu ze słodką bezą. Polecam

Składniki na kruchy spód:

• 250 g mąki pszennej
• 0,5 szklanki cukru pudru
• 2 łyżeczki cukru waniliowego
• 1 jajko
• 2 żółtka
• 100 g masła (w temperaturze pokojowej)

Wszystkie składniki umieścić w misce. Zagnieść. Gotowe ciasto zafoliować i wstawić do lodówki na 30 minut. Po schłodzeniu rozwałkować na grubość około 0,5 cm i wyłożyć na blachę do tarty.

Piekarnik nagrzać do temp. 180ºC. Wstawić blachę do tarty wyłożoną ciastem na 10 minut w celu lekkiego zapieczenia ciasta.

Składniki na konfiturę rabarbarową (można przygotować dzień wcześniej):

• 300 g rabarbaru świeżego
• 0,5 szklanki cukru 

Rabarbar umyć, obrać i pokroić w cienkie plasterki. Przełożyć go do garnka, zasypać cukrem i odstawić na ok. 30 minut. Po tym czasie podgrzewać na małym ogniu do momentu rozpuszczenia cukru, rozpadu rabarbaru i lekkiego zgęstnienia masy. Odstawić do wystudzenia.

Składniki na bezę:

• 2 białka (pozostałe z ciasta kruchego do tarty)
• 100 g cukru drobnego
• 1 łyżka mąki ziemniaczanej

Białka wraz ze szczyptą soli ubić na sztywną pianę. Stopniowo cały czas ubijając dodawać cukier. Gdy masa będzie już sztywna i lśniąca, przerwać ubijanie, dodać mąkę ziemniaczaną i wymieszać łyżką bądź szpatułą. Gotową masę przełożyć do rękawa cukierniczego z odciętym końcem (nie jest to konieczne, jeżeli takiego rękawa nie posiadamy, wystarczy wyłożyć masę łyżką).

Na podpieczony spód tarty wyłożyć konfiturę rabarbarową. Na wierzch wyłożyć za pomocą rękawa cukierniczego bądź po prostu łyżką masę bezową. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 150ºC na około 30 - 40 minut (jeżeli beza będzie za szybko ciemnieć można zmiejszyć temperaturę do 120ºC).

Gotowe, smacznego :)

Tęczowy tort z galaretkami

Bardzo łatwy w przygotowaniu, bardzo smaczny, uwielbiany przez wszystkie dzieci. Polecam :)

Składniki na biszkopt (tortownica o średnicy 24 cm):

• 6 jajek
• 1 szklanka cukru pudru
• 1 szklanka mąki pszennej tortowej
• 3 łyżki kakao
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia.

Szklanka o pojemności 200 ml.

Oddzielić białka od żółtek. Białka przelać do miski, wsypać szczyptę soli i ubijać do uzyskania sztywnej konsystencji. Powoli cały czas ubijając wsypywać cukier puder. Po uzyskaniu sztywnej, lśniącej masy, dodawać po jednym żółtku cały czas ubijając. Do gotowej masy przesiać mąkę razem z proszkiem do pieczenia, wymieszać łyżką. 

Piekarnik nagrzać do  180ºC. Masę na biszkopt wylać na tortownicę wyłożoną papierem do pieczenia. Wstawić do piekarnika, piec około 30 minut (do suchego patyczka).

Składniki na krem z galaretkami:

• 6 galaretek (6 tęczowych kolorów - fioletowa, niebieska, zielona, żółta, pomarańczowa, czerwona)
• 1 litr śmietany 36 %
• 3 łyżki cukru pudru (do kremu)

Galaretki przygotować najlepiej dzień wcześniej. Każdą rozpuścić w 0,4 l wody. Przelać do pojemników lub misek (każdą osobno). Po stężeniu galaretki pokroić w kosteczkę.

Śmietanę przelać do metalowej miski. Ubić mikserem na sztywną masę, dodając stopniowo 3 łyżki cukru pudru. 

Biszkopt przeciąć na 3 blaty. Pierwszy wyłożyć na paterę, posmarować ubitą śmietaną. Na tak przygotowany biszkopt wykładamy galaretkowe kosteczki. U mnie układane w formie tęczowych kolorów od brzegu biszkoptu (fiolet, niebieski, zielony, żółty, pomarańczowy, czerwony). Można oczywiście pomieszać kosteczki i tak będzie wyglądał efektownie. Na galaretki wykładamy parę łyżek bitej śmietany. Rozsmarować ją tak, aby "skleiła" galaretki. Układamy na to kolejny blat i powtarzamy czynność. Przykrywamy następnym blatem. Tort pokrywamy większością ubitej śmietany, zostawiamy trochę na rozetki na wierzchu (u mnie kolorowe poprzez posmarowanie od środka worka cukierniczego barwnikami spożywczymi). Na wierzchu poukładane kolorowe kuleczki z białej czekolady, można zastąpić czymkolwiek innym np. kostkami z galaretki lub żelkami.

Smacznego :)